Nadesłana sytuacja ;)
 Witam
 Pomimo ze nie jestem wkurzona żona to podzielę się krótką scenka z wczorajszego ranka z mężem
 Mąż: kochanie co chcesz zjeść na śniadanie?
 Ja: nie wiem.  Jeszcze za wcześnie na jedzenie.  Albo dobra zrób mi coś!....
 Mąż:... ale ja nie pytam co ci zrobić na śniadanie tylko co będziesz jadła żebym ci tego nie zjadł ;)
 I tak go kocham po 12 latach razem.
 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz